Podczas swoich podróży zacząłem praktykować testowanie lokalnych barbershopów podczas swoich podróży ✈️🌏🌎🌍 Podczas wypadu do Japonii postanowiłem sprawdzić jedną z ciekawszych propozycji, którą podrzucił mi google w okolicy naszego hotelu, czyli @rippers_yanagawa w Osace🇯🇵 Początkowo miał mnie obcinać pierwszy pracownik z wolnym okienkiem, jednak gdy spytałem o możliwości nakręcenia materiału video z cięcia, to od razu tematem zainteresował się szef, który zaproponował mi swoje usługi. Poniżej możecie zobaczyć jak to wygląda w Kraju Kwitnącej Wiśni i efekt końcowy usługi. Ciekawostką jest fakt, że w środku oprócz kosmetyków do pielęgnacji i akcesoriów jest też strefa z suwenirami, gdzie można kupić całą masę przeróżnych słodyczy i słonych przekąsek. Ale też znajdą się takie nietypowe rzeczy jak środki do czyszczenia, pamiątkowe figurki, zapachy, pasty do zębów i cała masa innych rzeczy 🙂 Podczas wizyty udało mi się chwile pogadać z właścicielem, który posiada 2 salony i pierwszy z nich otworzył 16 lat temu, a jego zajawką są motocykle. W środku drugi salon wygląda bardzo fajnie. Mocno na klimacie z mnóstwem japońskich akcentów i możliwością zakupienia merchu. Fajnie, że każdy pracownik ubrany jest w taki sam strój z wyhaftowaną nazwą miejscówki na piersi oraz plecach. Za combo z myciem włosów zapłaciłem u nich w przeliczeniu na nasze 146 zł. Video nakręcił @oskarszdzuij #barber #barberlife #barbershop #osaka #japonia #japan #barbers